Wakacje za małe pieniądze nie muszą oznaczać małych wrażeń. Nie musimy pławić się w luksusie wydając miliony, aby zapamiętać wyjazd do końca życia. Często bywa tak, że to właśnie te tańsze destynacje wyjazdowe dostarczają najwięcej emocji. Można uciec w nieznane i pożyć, jak król z niezbyt zasobnym portfelem dzięki coraz tańszym lotom.
Azja dla Europejskiego turysty jest dość łaskawa. Tanio, ładnie i przyjemnie – to chociażby Tajlandia. Urlopowa destynacja setek tysięcy spragnionych przygód za niewielkie pieniądze ludzi z szeroko rozumianego Zachodu. Rozsławiona chociażby dzięki amerykańskiej produkcji Kac Vegas, gdzie jedna z przygód imprezowej ekipy miała miejsce właśnie w stolicy Tajlandii – Bangkoku. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie.
Od rajskich plaż, po zatłoczone miasta z pysznym jedzeniem za dosłownie 5 złoty. Noclegi nie są drogie, znaleźć można świetne hotele w super cenach, a kuchnia bardzo smaczna. Na miejscu nie wydacie mnóstwa pieniędzy. Kolejny kraj w Azji sąsiadujący z Tajlandią, który nie zrujnuje nam portfela, to Laos. Jest to kraj, w którym czas płynie wolniej i podobno ludzie nie patrzą na turystę, jak na worek pieniędzy.
Zostając na azjatyckim kontynencie warto wspomnieć jeszcze Wietnam, który zdobywany jest szturmem przez niskobudżetowego turystę. W tętniącej życiem stolicy można popróbować lokalnych potraw za 3 zł, a nocleg znaleźć za nawet 15 zł. Kolejna azjatycka perełka to Kambodża, którą chociażby warto zobaczyć dla samego Angkor Wat.
Z Kambodżą nierozerwalnie związana jest aktorka Angelina Jolie i trzeba przyznać jej, że skutecznie promuje ten kraj i jego historię, choć ta była krwawa. Inny kraj z pakietu tanich wyjazdów to Malezja, która może zachwycić nawet najbardziej wybrednych podróżników. Znajdziecie w tym kraju wszystko, od gór po wspaniałe, piękne plaże ze szmaragdową wodą.
A w dodatku nie wyda się na takie wakacje dużo. W Langkawi rząd malezyjski wprowadził strefę duty free i poza tanim jedzeniem i hotelami, kupi się tam jeszcze tanie słodycze oraz alkohol.
Łza Indii, czyli Sri Lanka. Kraj z pięknymi plażami, smaczną kuchnią i malowniczymi krajobrazami. Budżetowy turysta będzie bardzo zadowolony. Wakacje w tym pięknym kraju należą do jednych z najtańszych na świecie. Podobnie jak w Indiach – kraju pełnego kontrastów, tajemnic i zagadek. Zabytki różnych epok, taniec i muzyka oraz religia podkreślają tożsamość narodową tego wspaniałego miejsca. W Indiach spotkacie jedną z najstarszych kultur na świecie.
Jeżeli zdecydujecie się na wyprawę do tego azjatyckiego kraju, to liczyć możecie na niskie ceny zarówno jedzenia, jak i noclegów. Ceny przelotów z Europy do Indii systematycznie spadają, warto więc na własne oczy zobaczyć piękną i brzydką stronę Indii. Często o tym państwie nie mówi się w kontekście kraju, a innego świata. Indie są ogromne i warto zobaczyć coś więcej poza samą stolicą. Chociażby Darjeeling – Miasto Chmur leżące u podnóża Himalajów. Z Darjeeling pochodzi znana w kasynach gwiazda Las Vegas – Aditya Agarwal, który przebył życiową drogę z najtańszego państwa do jednego z najdroższych, czyli USA.
Z miastem związany był także nepalski Szerp Tenzing Norgay, który jako pierwszy z Edmundem Hillarym w 1953 roku dotarł na szczyt Mount Everest. Ojczyzna Szerpa – Nepal też nie jest drogą destynacją, oczywiście jeśli nie bierze się pod uwagę wyprawy wysoko w góry, ale trzeba liczyć się z tym, że w kraju, który jest jednym z najbiedniejszych na świecie, biały turysta będzie kojarzony jako chodząca góra pieniędzy.
Tanie wyjazdy to nie tylko Azja. Czarny kontynent też zaskoczy oszczędnych turystów. Nikomu chyba nie trzeba przedstawiać Egiptu i Tunezji, jako tzw. raju dla turysty z niezasobnym portfelem. Biura podróży licytują się w coraz to tańszych wyjazdach all inclusive.
Trudno o tańsze loty pozaeuropejskie z Polski niż te do Egiptu. Do tego mamy tanie posiłki i noclegi, a zapewnioną pogodę i widoki, chociażby te z nurkowania w morzu i podziwiania rafy koralowej oraz ogrom zabytków. Egipt to w końcu kolebka kultury.
W UK popularnym kierunkiem wyjazdu jest Gambia. Ceny usług i produktów są tutaj nawet o 70% niższe niż w krajach zachodniej Europy! Jeśli dodamy do tego piękne plaże i przyjaznych, kolorowo ubranych mieszkańców oraz słoneczną pogodę, urlopowy kierunek mamy gotowy.
W Europie prym wiedzie Albania – fakt – piękno śródziemnomorskich plaż można podziwiać nie tylko w Albanii, ale tylko tam, można to zrobić, wydając mało pieniędzy. Infrastruktura turystyczna w Albanii jest bardzo dobra, ceny bardzo przystępne i zupełnie niepodobne do tych, jakie obowiązują w innych krajach południowej Europy. Może właśnie dlatego warto zastanowić się nad pomysłem spędzenia swojego urlopu właśnie tam.
Do wyboru jest morze, góry i miasta pełne rozrywek. Niskie koszty utrzymania i wyżywienia, pozwolą nam zabawić w tym kraju na dłużej i odkryć jego wszystkie strony – Bułgaria. Kiedyś Polacy wyjeżdżali tam na potęgę. Trochę zapomniana, wróciła do turystycznych łask. Kolejny korzystny cenowo kraj dla turysty to Węgry. „Polak, Węgier, dwa bratanki” ma w madziarskim kraju prawdziwe znaczenie. Węgrzy przyjacielscy i z sympatią odnoszą się do Polaków. Za około 700 – 800 zł można zapewnić sobie tydzień udanych wakacji.
Europa, nawet ta droga, da się lubić cenowo zwłaszcza poza sezonem. A jeśli ktoś lubi zwiedzać, niekoniecznie plażować, to wtedy warto wybierać miesiące spoza kalendarza wysokiego sezonu turystycznego.