Ponieważ blogowanie stało się częścią mojego życia i taktuję to poważnie i mam nadzieję, że w przyszłości będzie również stanowić ważną część mojego portfolio.
Dlatego postanowiłem dowiedzieć się jak prowadzić bloga.
Blogowanie to sztuka i nie jest proste, jak na początku może się wydawać.
Blogować może każdy. Ale nie jest powiedziane, że ktoś będzie chciał to czytać.
Dlatego poszukałem odpowiedniego szkolenia z blogowania. Wiadomo, że jak człowiek nauczy się blogowania to i przy okazji dowiem się jak zarabiać na blogu.
Najlepiej to skorzystać z nauk specjalisty, który już odniósł sukces w branży.
Tym sposobem trafiłem na Tomka Tomczyk, który jest znanym blogerem w Polsce.
Tak się złożyło, że przypadkowo trafiłem na kurs, który organizował dla blogerów. Toteż postanowiłem skorzystać z okazji i podszkolić moje słabe umiejętności z tej tajemnej dziedziny. Ponieważ za bardzo nie wiedziałem, czy kurs z blogowania jest odpowiedni dla mnie, więc napisałem e-mail do Tomka z zapytaniem.
Ku mojemu zaskoczeniu, postanowił on przejrzeń mój blog i stwierdził, że szkoda pieniędzy, gdyż jego kurs podstawowy nie jest odpowiedni dla mnie.
Zaproponował swoje książki. Oczywiście zakupiłem dwie i uzgodniliśmy, że wrócę do tematu, jak wypuści drugą część swojego kursu związanego wokół magicznego tematu: jak zarabiać na blogu.
Miło z jego strony, że sam zniechęcił do swojego kursu. Widocznie niczego nowego bym się tam nie nauczył.
Tomek postanowił gratisowo dorzucić do dwóch książek już zakupionych inną swoją pozycję. Jak widzisz czasami opłaca się podyskutować z autorem, bo można dostać w gratisie inną książkę.
Ponieważ cały czas staram się uczyć jak zarabiać na blogu wróciłem do szkoleń Tomka, gdy została uruchomiona edycja biznesowa jego szkoleń.
Oczywiście wcześniej zrobiłem przeszukanie po Internecie, czy inwestycja jest warta pieniędzy. Ale znalazłem tylko jedną sensowną recenzję. Dzisiaj może jest ich więcej, nie wiem, nie sprawdzałem.
Tomek jest jednym z bardziej znanych blogerów, ale tematyka którą poruszam jest mi obca i zaglądam tam bardzo rzadko. Jednakże potrafi pisać w taki sposób, że chce się czytać. A to za sprawą specyficznego języka.
Jednakże bardziej o zakupie szkolenia przekonało mnie jego doświadczenie.
Oczywiście jest tutaj mowa o szkoleniu masterclass biznes. Wiadomo, że specjalizuję się w oszczędzaniu więc zakupiłem najtańszą wersję.
Oczywiście przeczytałem wszystkie książki o blogowaniu, przeszedłem szkolenie i mogę powiedzieć, że jak ktoś chce się nauczyć blogowania jak również zarabiania to można spokojnie skorzystać z produktów oferowanych przez Tomka.
Oczywiście nie stosuję się do rad zawartych w książkach, gdyż właśnie robię darmową reklamę i nic z tego nie mam poza jednym darmowym egzemplarzem książki.
Ale w tym właśnie jest urok blogowania. Ktoś musiałby zapłacić kilka set funtów za taki wpis a ktoś może mieć za free. Używając języka Tomka zrobię mu po prostu dobrze i na przekór jego radom w książkach.
Ale coś tam się nauczyłem i już zaczynam wprowadzać pewne zmiany do mojego blogowania jak i mojego kursu online (który z resztą zniknie za jakieś 2-3 tygodnie w takiej postaci jak teraz).
Z resztą jak tylko wziąłem książkę i doczytałem się pewnego rozdziału to zmieniłem cenę wpisu sponsorowanego z 150 GBP na 300 GBP. A od nowego roku cena znowu podskoczy.
Z resztą wpisy sponsorowane to słaby materiał reklamowy, lepiej zrobić jakąś ciekawą kampanię a tam ceny zaczynają się od 1000 Funtów.
Więc jeśli prowadzisz biznes to pamiętaj, najważniejsze to zrobić dobre pierwsze wrażenie. Bo nie każdą aktywność biznesową da się przełożyć na pieniądze.
Moja rekomendacja.
Tomek zna się na blogowaniu i jeśli chcesz dowiedzieć się jak zarabiać na blogu to zacznij od kupienia książek, a jak będziesz mieć na zbyciu kilka stówek to nawet kup sobie kurs.
Kto wie, może w końcu i ja wybiję się z nizin do pierwszej ligi. Póki co powolutku małymi krokami gonię peleton, o czym pisałem w artykule pt.: Kiedy będę zarabiał jak Michał Szafrański.